Do tragedii doszło w sobotę. W trakcie cyrkowego pokazu na Florydzie w Tampa Bay, na oczach wypełnionej po brzegi sali, francuski cyrkowiec - Yann Arnaud - podczas swojego popisowego numeru upadł z wysokości kilku metrów na ziemię. Artysta zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Był to występ znanej grupy Cirque de Soleil, która podróżuje po całym świecie. Francuski artysta był doświadczony - występował od 15 lat.
From the Tarzan family to the Cirque du Soleil family#Yann Arnaud pic.twitter.com/DzY8vwR0ri
MelletChristine19 marca 2018
38-letni akrobata wykonywał swój popisowy numer w powietrzu. W pewnym momencie stracił kontrolę i spadł na ziemię z kilku metrów. Niemal natychmiast został przewieziony do szpitala - mimo reanimacji zmarł.
"Był kochany przez wszystkich, którzy mieli okazję go poznać" - napisał w oświadczeniu dyrektor Cirque du Soleil - Daniel Lamarre.
pic.twitter.com/KaeNBlDlPI
Cirque18 marca 2018
Kolejne występy cyrku zostały odwołane.
(ag)