Polski wspinacz zginął wskutek 150-metrowego upadku na północnej ścianie Kieżmarskiej Kopy w słowackich Tatrach Wysokich - poinformowało słowackie pogotowie górskie Horska Zachranna Slużba (HZS).

REKLAMA

Wypadek wydarzył się w rejonie tak zwanej Niemieckiej Drabiny - skalnego trawersu, wznoszącego się ukosem przez północne ściany Kieżmarskiej Kopy i znacznie od niej wyższego Małego Kieżmarskiego Szczytu. 900-metrowe północne urwisko tego ostatniego jest najwyższą skalną ścianą Tatr.

Z powodu złej pogody przetransportowanie ciała ofiary przy pomocy śmigłowca okazało się niemożliwe.