Trudno sobie wyobrazić lepszą niż nagły atak zimy w listopadzie chwilę, by mówić o... ociepleniu klimatu. Nagrodzony niedawno pokojową nagrodą Nobla, Międzyrządowy Panel do spraw Zmian Klimatycznych właśnie dziś w Hiszpanii przyjął szkic raportu na temat skutków tego ocieplenia. Według tego raportu skutki zmian klimatycznych mogą być poważne i... nieodwracalne.
Taka prognoza zostanie w sobotę przyjęta oficjalnie i stanie się podstawą do dyskusji podczas grudniowego szczytu klimatycznego na indonezyjskiej wyspie Bali. Mają tam zapaść decyzje w sprawie dalszych działań zmierzających do obniżenia emisji gazów cieplarnianych. Można się spodziewać w najbliższych tygodniach ożywionej dyskusji na ten temat. Wśród naukowców nie brak przecież także opinii, ze cała hipoteza ocieplenia klimatu, to jedno z największych oszustw naukowych współczesności. Jednego można być pewnym, w światku klimatologów, emocje jeszcze długo będą bardzo gorące.
Eksperci Panelu podtrzymują w najnowszym raporcie, że obserwowane w ostatnich dekadach ocieplenie klimatu jest związane z działalnością człowieka. Ich zdaniem skutki tych zmian są na całym świecie wyraźnie widoczne. Według ich prognoz do 2100 roku średnia temperatura na świecie może wzrosnąć nawet o 6 stopni Celsjusza, co spowoduje podniesienie się poziomu oceanów nawet o pół metra. Wśród możliwych skutków zmiany klimatu wymienia się także zwiększoną liczbę gwałtownych zjawisk atmosferycznych, w tym huraganów.