Unijny komisarz ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenis Andriukaitis poinformował w piątek, że chce, by doszło do spotkania przedstawicieli państw członkowskich, których dotyczy skandal z jajami skażonymi fipronilem.

REKLAMA

Zaproponowałem przeprowadzenie spotkania na wysokim szczeblu z udziałem ministrów i przedstawicieli agencji ds. bezpieczeństwa żywności wszystkich dotkniętych krajów - podkreślił w oświadczeniu dla mediów Andriukaitis.

Skażone jaja już w 15 państwach

Data spotkania nie jest jeszcze ustalona, ale miałoby do niego dość, jak tylko znane będą wszystkie fakty dotyczące skażenia jaj fipronilem. Komisarz rozmawiał już z odpowiednimi ministrami z krajów, które są w centrum tej afery, czyli Belgii i Holandii, a także Niemiec.

Fipronilem zostały skażone jaja na fermach w Belgii, Holandii, Niemczech i Francji. Kraje, do których trafiły skażone jaja z tych czterech krajów, to: Szwecja, Francja, Wielka Brytania, Austria, Irlandia, Włochy, Luksemburg, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Dania.
We Francji skażone jaja pochodziły zarówno z własnej produkcji, jak też z importu. Jaja miały też trafić poza Unię Europejską - do Szwajcarii i Hongkongu.

Jaja powodem napięcia dyplomatycznego

Cała sytuacja powoduje napięcia pomiędzy Belgią i Holandią. Minister rolnictwa tego pierwszego kraju Denis Ducarme oskarżył władze holenderskie, że choć o skażeniu jaj fipronilem wiedziały wcześniej, to nie poinformowały o tym sąsiada.

Ducarme podczas środowej debaty w belgijskim parlamencie powiedział, że belgijska agencja bezpieczeństwa żywności ma oficjalne dokumenty, które wskazują na obecność fipronilu w holenderskich jajach pod koniec listopada 2016 roku. Minister zwrócił się na piśmie o wyjaśnienia do holenderskiego resortu rolnictwa.

Władze Holandii odrzuciły oskarżenia. Szef holenderskiej agencji ds. bezpieczeństwa żywności Rob van Lint przyznał w holenderskich mediach, że otrzymał informacje na ten temat, ale nie stwierdzono zagrożenia dla zdrowia ludzi.

Obwinianie się i wzajemne piętnowanie niczego nam nie przyniesie. Chcę to zatrzymać"- oświadczył w piątek Andriukaitis. Musimy zbadać szczegółowo co się stało. Potrzebujemy pełnej analizy tej sprawy. Nasi eksperci muszą określić gdzie pojawiły się problemy, abyśmy mogli usiąść i przedyskutować rozwiązania.

Spotkanie dopiero we wrześniu

KE chce, by do spotkania ministrów, a także przedstawicieli służb sanitarnych doszło przed końcem września; sierpień to miesiąc, w którym instytucje pracują w niewielkim zakresie, a spotkania unijnych ministrów nie odbywają się.

Zarówno w Belgii jak i Holandii doszło w czwartek do przeszukiwań w związku ze skażeniem. W ramach śledztwa holenderscy śledczy zatrzymali dwie osoby, które są podejrzane o stworzenie zagrożenia dla zdrowia publicznego. W obu krajach śledztwo karne dotyczy kilkudziesięciu ferm, gdzie prawdopodobnie został użyty fipronil.

Fipronil jest środkiem zwalczającym wszy, kleszcze i roztocza i może być używany w Unii Europejskiej w hodowli zwierząt domowych, ale nie w produkcji żywności. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) klasyfikuje go jako substancję "umiarkowanie toksyczną" w przypadku spożycia znacznych ilości; może być szkodliwy dla nerek, wątroby i tarczycy.

(ag)