Ziemia mocno zatrzęsła się w pobliżu północno-wschodniego wybrzeża Japonii. Wstrząs miał siłę 6,8 stopnia w otwartej skali Richtera. Początkowo wydano ostrzeżenie przed tsunami, szybko jednak je odwołano.
Ośrodek wstrząsu znajdował się na głębokości około 10 kilometrów pod dnem morza przed wybrzeżem prefektury Aomori na północnym skraju wyspy Honsiu. Na razie nie ma informacji o jakichkolwiek ofiarach lub stratach materialnych.
11 marca 2011 ten sam rejon Japonii nawiedziło katastrofalne trzęsienie ziemi o sile 9,0 w skali Richtera. Towarzyszyło mu gigantyczne tsunami. Zginęło wtedy lub zaginęło blisko 20 tys. ludzi. Doszło także do kryzysu nuklearnego w elektrowni atomowej Fukushima.
W ciągu minionego roku Japonię kilkakrotnie nawiedzały wstrząsy wtórne. Żaden z nich nie był jednak tak niszczycielski, jak ten z marca 2011.