​Prezydent Stanów Zjednoczonych spotka się w środę z zasiadającymi w Senacie republikanami. Donald Trump chce z nimi omówić kwestię częściowego zawieszenia rządu federalnego, które trwa od 18 dni. Tzw. shutdown jest efektem sporu o środki w budżecie na budowę muru na granicy amerykańsko-meksykańskiej.

REKLAMA

Jak informują "Wall Street Journal" i "Politico" Trump ma spotkać się z republikańskimi senatorami w środę podczas lunchu w budynku Kongresu.

Wcześniej, we wtorek o godzinie 21:00 czasu lokalnego (3:00 czasu polskiego) Trump wygłosi w Białym Domu telewizyjne orędzie do narodu amerykańskiego w sprawie budowy muru. Jak donosi "Wall Street Journal" amerykański prezydent nie ogłosi stanu wyjątkowego w USA, co wcześniej rozważał jako formę nacisku na demokratów, sprzeciwiających się przeznaczeniu w budżecie federalnym 5,7 mld dolarów na budowę muru granicznego.

W poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders poinformowała, że Trump w czwartek uda się na granicę z Meksykiem, aby "spotkać się z tymi, którzy znaleźli się na froncie walki o narodowe bezpieczeństwo i z kryzysem humanitarnym".

Shutdown trwa od 22 grudnia

Shutdown zaczął się 22 grudnia, gdy Senat USA nie zdołał zagłosować nad prowizorium budżetowym, ponieważ republikanie nie mieli szans na przeforsowanie ustawy przewidującej środki na budowę muru. Wcześniej ustawa przewidująca środki na mur została przegłosowana w Izbie Reprezentantów głosami republikanów, którzy mieli w niej przewagę.

3 stycznia amerykański Kongres rozpoczął nową kadencję i jeszcze tego dnia Izba Reprezentantów, w której przewagę mają już demokraci, ponownie zajęła się budżetem i przegłosowała dwie ustawy, z których żadna nie przewidywała środków na budowę muru. Teraz ustawami ma zająć się Senat, w którym przewagę mają republikanie, nie posiadający jednak kwalifikowanej większości, czyli przynajmniej 60 głosów.

Negocjacje przedstawicieli Białego Domu oraz Kongresu w sprawie zakończenia zawieszenia działalności rządu do tej pory nie przyniosły rezultatu. W piątek Trump ostrzegał, że może utrzymać shutdown "przez miesiące, a nawet lata".


Opracowanie: