Kilkadziesiąt osób spędziło noc z czwartku na piątek w jednym z centrów handlowych w Sheffield w północnej Anglii, gdyż z powodu ulewnego deszczu i podtopień nie było w stanie dostać się do domów. W Sheffield i okolicach obowiązują ostrzeżenia przed powodziami.
W czwartek wieczorem policja informowała, że rozpoczęła się ewakuacja kilkuset osób, które z powodu ulewy na kilka godzin zostały uwięzione w centrum handlowym Meadowhall w Sheffield. Jak się okazało, nie wszyscy je opuścili - ok. 30 osób nie było w stanie dotrzeć do domów i zdecydowało się pozostać na noc w centrum handlowym, śpiąc na ławkach czy przy kawiarnianych stolikach.
Rubber dingy rapids in #Sheffield #outerbridge #flood pic.twitter.com/iGLNvDZXsP
Aidan_GolfNovember 7, 2019
Niespełna 600-tysięczne Sheffield, największe miasto hrabstwa South Yorkshire, zostało najmocniej dotknięte potężnymi ulewami, które w czwartek wieczorem i w nocy na piątek przeszły przez północną Anglię. Efektem są nieprzejezdne ulice, podtopione samochody i zamknięte linie kolejowe. W niektórych częściach Sheffield w ciągu 24 godzin spadło 85 mm deszczu, podczas gdy średnie miesięczne opady o tej porze roku wynoszą 89 mm.
Jeszcze wyższy poziom opadów zanotowano w Swineshaw w parku narodowym Peak District, gdzie w ciągu doby spadło aż 112 mm deszczu.
W pobliskim Doncaster w związku z prawdopodobieństwem wylania przepływającej przez miasto rzeki Don wydano sześć poważnych ostrzeżeń powodziowych, które są najwyższym stopniem i oznaczają zagrożenie dla życia. Poziom rzeki Don osiągnął 6,3 metra i jest najwyższy, od kiedy prowadzone są pomiary. W niektórych częściach Doncaster mieszkańcom nakazano opuścić domy.
W Rotherham z kolei strażacy łodziami ewakuowali osoby uwięzione w miejscowym centrum handlowym. Straż pożarna i służby ratunkowe hrabstwa South Yorkshire poinformowały, że w ciągu nocy ewakuowały ponad 100 osób, zaś między godz. 22 w czwartek a 4 rano w piątek na linie alarmowe zadzwoniło ok. 500 osób.
Wcześniej, w czwartek po południu ewakuowano także 35 domów w Mansfield w sąsiednim hrabstwie Nottinghamshire, które również poważnie zostało dotknięte ulewami.
Ogółem w całej Anglii oprócz wspomnianych sześciu poważnych ostrzeżeń powodziowych, obowiązuje obecnie 95 ostrzeżeń powodziowych (drugi stopień oznaczający, że podtopienia są prawdopodobne) i 107 alertów powodziowych (oznaczających, że są możliwe).
Wyrazy wsparcia dla poszkodowanych oraz uznanie dla służb ratunkowych wyrazili w piątek premier Boris Johnson i lider opozycji Jeremy Corbyn, którzy prowadzą kampanię przed wyznaczonymi na 12 grudnia wyborami parlamentarnymi.