Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w środę, że Iran, Rosja i Chiny to kraje, w których nie są przestrzegane prawa człowieka. Departament Stanu ogłosił w środę raport na temat swobód religijnych w 2020 roku.

REKLAMA

Zaangażowanie naszego kraju w obronę wolności religii i przekonań trwa od wieków do dziś. Wolność religijna, jak każde prawo człowieka, jest uniwersalna. Wszyscy ludzie wszędzie mają do niej prawo, bez względu na to, gdzie mieszkają, w co wierzą lub w co nie wierzą - podkreślił Blinken.

Zwrócił uwagę, że swobody religijne mają takie samo znaczenie jak inne prawa, w tym do wolności słowa. Jego zdaniem nie mogą być realizowane w pełni, jeśli inne prawa nie są szanowane. Uznał to za kluczowy element otwartej i stabilnej społeczności.

W opinii szefa amerykańskiej dyplomacji swobody religijne są wciąż poza zasięgiem wielu ludzi na świecie. Blinken podkreślił, że według think tanku Pew Research Center w 56 krajach odnotować można bardzo duże lub surowe restrykcje w tym zakresie.

Jak zauważono w tegorocznym raporcie, Iran kontynuuje zastraszanie, prześladowanie i aresztowania członków mniejszości, w tym chrześcijan, Żydów i sunnitów. Rosji zarzucono nękanie Świadków Jehowy i mniejszości muzułmańskich pod pretekstem zwalczania ekstremizmu.

Blinken zaznaczył, że Arabia Saudyjska pozostaje jedynym krajem na świecie bez chrześcijańskiego kościoła, choć mieszka tam ponad milion ludzi tego wyznania. Zauważył też, że Chiny szeroko kryminalizują praktykowanie religii oraz popełniają zbrodnie przeciw ludzkości i dopuszczają się zbrodni ludobójstwa wobec różnych grup religijnych i etnicznych.

W tym kontekście napiętnował Yu Hui, byłego dyrektora organizacji zajmującej się "ruchami heretyckimi" - Central Leading Group Preventing and Dealing with Heretical Religions - za udział w rażących przypadkach naruszania praw człowieka i arbitralne przetrzymywanie członków buddyjskiego ruchu Falun Gong. Zarówno Yu Hui, jak i jego najbliższa rodzina nie kwalifikują się do wjazdu do Stanów Zjednoczonych - poinformował Blinken.

Sekretarz stanu USA mówił także o szerzeniu się antysemityzmu. Przyznał, że ma to miejsce także w Stanach Zjednoczonych i w Europie. Zauważył też przejawy nienawiści do muzułmanów.

Coroczny raport o swobodach religijnych przygotowuje Departament Stanu w oparciu o ustawę (International Religious Freedom Act) z 1998 roku. Przedstawia krajobraz wolności religijnych w prawie 200 krajach i terytoriach oraz prezentuje działania USA na rzecz wspierania wolności religijnej na całym świecie i promowania tych wartości.

Będziemy nadal rozważać stosowanie wszelkich odpowiednich środków, aby promować pociąganie do odpowiedzialności osób winnych łamania praw człowieka i nadużyć w Chinach oraz innych krajach - zapowiedział Blinken.