W jednym z najgłośniejszych procesów w Japonii sąd uniewinnił 28-letnią Saki Sudo, którą oskarżono o otrucie krótko po ślubie swojego dużo starszego męża - multimilionera, który sam nosił przydomek „Don Juan z Kishu”.
Sudo nie ukrywała, że poślubiła 77-letniego Kosukę Nozakiego dla pieniędzy. Nozaki był potentatem handlu alkoholem i nieruchomościami, a jego majątek wyceniano na 1,3 mld jenów, czyli około 45 milionów zł. Oskarżona kategorycznie odpierała jednak zarzut, że postanowiła skrócić czas do odziedziczenia fortuny, mordując swojego męża.
Serwis "Japan Times" podkreśla, że prokuratura przedstawiła jedynie poszlaki. Oskarżona miała wyszukiwać w sieci takie hasła, jak: zbrodnia doskonała, środki pobudzające, śmiertelna dawka. Co więcej, Sudo miała być obecna przy mężu, gdy ten przyjął niebezpieczną substancję. Śledczy wskazywali, że było mało prawdopodobne, iż Nozaki chciał popełnić samobójstwo, biorąc pod uwagę, że na kolejne dni zaplanował wizytę u lekarza i nabożeństwo żałobne na cześć swojego ukochanego psa...
Choć te poszlaki wydają się dość przekonujące, obrona argumentowała, że milioner mógł przypadkowo przyjąć nadmierną ilość trucizny lub że mógł to zrobić celowo, aby odebrać sobie życie. Sędzia przychylił się do tej argumentacji.
Saki Sudo, 28, was acquitted of charges including the murder of her husband, a wealthy company owner in Tanabe, Wakayama Prefecture, in a trial held at Wakayama District Court.https://t.co/EZ0GQwsHsB
The_Japan_NewsDecember 12, 2024
Związek pary rozpoczął się, gdy Nozaki poznał Sudo przez wspólnego znajomego w grudniu 2017 roku. Podarował jej wtedy 1 mln jenów i poprosił o rękę. Sudo zgodziła się, choć myślała, że uczestniczy w inscenizacji i że Nozaki żartuje. Ale postanowiła wówczas wejść w konwencję i zaproponowała bogaczowi, że wyjdzie za niego, jeśli ten będzie jej dawał 1 mln jenów co miesiąc. Ku jej zdumieniu, Nozaki się zgodził.
Para pobrała się kilka miesięcy później, 8 lutego 2018 roku, ale pod koniec marca tego roku Nozaki wręczył Sudo papiery rozwodowe. Miesiąc później powtórzył swoje pragnienie rozwodu w rozmowie telefonicznej ze znajomym. Przedsiębiorca zmarł 24 maja tego samego roku.
W swojej autobiografii z 2016 roku zatytułowanej "Don Juan z Kishu" ("Kishu" odnosi się do regionu w zachodniej Japonii, obejmującego Wakayamę) Nozaki twierdził, że w ciągu swojego życia spotykał się z ponad 4000 kobietami, na których adorowanie wydał około 3 miliardy jenów.