Rosyjski dron wojskowy rozbił się we wschodniej części Łotwy. Doszło do tego w sobotę, ale łotewskie władze poinformowały o incydencie dopiero w niedzielę. Maszyna spadła w rejonie miasta Rzeżyca. Rzeczniczka NATO Farah Dakhlallah nazwała działania Rosji "nieodpowiedzialnymi i potencjalnie niebezpiecznymi".

REKLAMA

O sprawie napisał m.in. prezydent Łotwy Edgars Rinkēvičs.

Russian military drone has crashed in the Eastern part of Latvia yesterday. There is an ongoing investigation. We are in close contact with our allies. The number of such incidents is increasing along the Eastern flank of NATO and we must address them collectively.

edgarsrinkevicsSeptember 8, 2024

"Rosyjski dron wojskowy rozbił się wczoraj we wschodniej części Łotwy. Trwa śledztwo. Jesteśmy w bliskim kontakcie z naszymi sojusznikami" - napisał prezydent na portalu X.

"Liczba takich incydentów na wschodniej flance NATO wzrasta. Musimy zająć się nimi razem" - dodał polityk.

On Saturday, 7 September, a Russian unmanned aerial vehicle crashed in Rzekne municipality, Latvia. The National Armed Forces have launched an investigation. Preliminary data indicates that it was a Russian military unmanned aerial vehicle which entered Latvia's airspace from...

AndrisSprudsSeptember 8, 2024

Minister obrony Łotwy Andris Sprūds napisał, że wstępne dane wskazują, że był to rosyjski wojskowy bezzałogowy statek powietrzny, który wleciał w przestrzeń powietrzną Łotwy z Białorusi.

Jednostka miała zostać natychmiast zauważona i cały czas monitorowano jej lot.

Wstępne doniesienia wskazują, że dron nie miał wrogich zamiarów na terytorium Łotwy. Chociaż śledztwo jest w toku, eksperci uważają, że dron nie miał konkretnego celu ani powodu, aby wlecieć na Łotwę.

Oceniliśmy i monitorowaliśmy sytuację, aby określić poziom zagrożenia i to, czy zagrożone są jakiekolwiek obiekty lub ludzie - powiedział agencji prasowej LETA dowódca sił zbrojnych Leonids Kalninsz.

Ambasador Rosji wezwany do MSZ

Na jutro do łotewskiego MSZ został wezwany przedstawiciel rosyjskiej ambasady.

RU charge daffaires is summoned to @Latvian_MFA , as Armed Forces investigate fallen RU UAV.Our allies, NATO&EU leaders are informed about the case. A similar incident occurred in Romania today.Well remain vigilant, as Russia wages its war in Ukraine https://t.co/SHXBr2wwkF

Braze_BaibaSeptember 8, 2024

O sprawie poinformowano także NATO i Unię Europejską.

Sytuacja z Łotwy jest już kolejnym naruszeniem przestrzeni powietrznej NATO w ostatnim czasie. W nocy z soboty na niedzielę rosyjski dron wleciał w przestrzeń powietrzną Rumunii w trakcie trwania nocnego ataku Rosji na Ukrainę.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha napisał w niedzielę na platformie X, że oba incydenty "to wyraźne przypomnienie, że agresywne działania Rosji wykraczają poza Ukrainę".

Today, Russian drones violated Romanian and Latvian airspace. A stark reminder that Russia's aggressive actions extend beyond Ukraine. Allies collective response must be maximum support for Ukraine now to put an end to Russian aggression, protect lives, and keep Europe at peace.

andrii_sybihaSeptember 8, 2024

Dyplomata dodał, że odpowiedzią na działania Rosji powinny być: "Odważna zbiorowa decyzja o wykorzystaniu partnerskiej obrony powietrznej do przechwytywania rosyjskich rakiet i dronów nad Ukrainą. Silniejsza i szybsza pomoc wojskowa dla ukraińskich żołnierzy. Zniesienie ograniczeń dotyczących używania broni przez Ukrainę". "Trzeba działać teraz!" - zaapelował Sybiha.

NATO: Działania nieodpowiedzialne i potencjalnie niebezpieczne

"Chociaż nie mamy informacji wskazujących na celowy atak Rosji na sojuszników, działania te są nieodpowiedzialne i potencjalnie niebezpieczne" - przekazała w niedzielę Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka NATO Farah Dakhlallah, odnosząc się do doniesień o przekroczeniu przestrzeni powietrznej Łotwy i Rumunii przez rosyjskie drony.

Dakhlallah zaznaczyła, że od 24 lutego 2022 r. fragmenty rosyjskich dronów i pociski były znajdowane na terytorium sojuszniczym kilkakrotnie.

"W odpowiedzi na wojnę Rosji NATO znacznie zwiększyło swoją obecność na wschodniej flance, w tym w Rumunii i na Łotwie" - podkreśliła rzecznik.

W przygranicznych regionach Rumunii w delcie Dunaju dochodziło wcześniej do upadku fragmentów rosyjskich dronów. Były to według rumuńskich władz maszyny, używane w atakach na Ukrainę, a sama Rumunia nie była celem ataku.