Liczba antysemickich incydentów w Wielkiej Brytanii wzrosła o 11 proc. w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku - poinformowało stowarzyszenie Community Security Trust, według którego świadczy to o niepokojącej tendencji nasilenia nietolerancji.
Stowarzyszenie, które doradza w kwestiach bezpieczeństwa ok. 260 tys. Żydów mieszkających w Wielkiej Brytanii, odnotowało od stycznia do czerwca 557 incydentów. To drugi najwyższy wynik dla pierwszego półrocza od rozpoczęcia zbierania danych w 1984 roku.
Wzrost aktów antysemityzmu jest notowany w czasie, gdy podziały, nietolerancja i uprzedzenia najwyraźniej nasilają się w naszym społeczeństwie - ocenił szef CST David Delew.
Jak ocenił, "odwrócenie tej niepokojącej tendencji wymaga prawdziwego przywództwa ze strony wszystkich partii politycznych, a także wzięcia na siebie odpowiedzialności przez media społecznościowe". Serwisy te odpowiadają za prawie jedną czwartą wszystkich przypadków.
Według raportu CST średnia miesięczna liczba skierowanych przeciwko społeczności żydowskiej incydentów powodowanych nienawiścią niemal podwoiła się wobec danych z lat 2011-2013.
Publikacja raportu zbiega się z ostrzeżeniami ze strony polityków i policji przed nasileniem przestępstw z nienawiści od czasu referendum w sprawie Brexitu 23 czerwca. Ich ofiarą padają głównie muzułmanie i obywatele Europy Wschodniej w Wielkiej Brytanii. CST zastrzegło jednak, że nie odnotowało po referendum wzrostu monitorowanych przez to stowarzyszenie incydentów antysemickich.
APA