Prawie cztery miliardy dolarów kosztowały w zeszłym roku przewoźników lotniczych odszkodowania za zagubione bagaże. W sumie zgubiono 42 mln sztuk, o 25 procent więcej niż w 2006 roku. Tak wynika z opublikowanego właśnie raportu spółki usług informatyczno-łącznościowych dla branży lotniczej SITA.
W ubiegłym roku w skali światowej znów wzrosła liczba przypadków niewłaściwego obchodzenia się z bagażem - oświadczył dyrektor wykonawczy SITA Francesco Volante.
Wszystko z powodu rosnącej liczby pasażerów, restrykcyjnej kontroli antyterrorystycznej i krótkiego postoju samolotów na ziemi. Najwięcej walizek ginęło podczas przesiadek w tranzytowych portach lotniczych.
Problemy dotyczyły tylko 2 procent nadanego przez pasażerów bagażu, którego odprawiono łącznie 2,25 mld sztuk. Większość zagubionego bagażu powróciła do właścicieli w ciągu 48 godzin; na zawsze pożegnał się z nimi co dwutysięczny pasażer.