W odpowiedzi na rozmieszczenie w Polsce i Czechach elementów tarczy antyrakietowej, Rosja może zmienić strukturę swoich wojsk w Obwodzie Kaliningradzkim. Zapowiedział to szef Głównego Zarządu Szkolenia Bojowego i Służby Wojsk Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej generał Władimir Szamanow.
Rosyjski generał nie sprecyzował, czy grupa wojsk w obwodzie kaliningradzkim zostanie wzmocniona. Sztab Generalny przy udziale Głównego Zarządu Szkolenia Bojowego i Służby Wojsk rozpatruje i rozwiązuje problem, w jaki sposób powinna być zbudowana grupa sił i środków w tym rejonie, aby mogła niezawodnie wykonywać zadania związane z obroną rosyjskich interesów - oświadczył Szamanow.
Rosyjski generał dodał, że dla nikogo nie jest tajemnicą, iż niedawna podróż ministra obrony Anatolija Sierdiukowa do Kaliningradu była związana z nowymi warunkami wojskowo- politycznymi w tym regionie.
Źródła rosyjskie podają, że obecnie w Kaliningradzie stacjonuje brygada piechoty morskiej, a także brygada rakietowa i dwie brygady zmotoryzowane sił lądowych, jak również kilka związków taktycznych i jednostek sił powietrznych oraz obrony przeciwlotniczej. Jest tam też rozmieszczona brygada okrętów desantowych i brygada kutrów rakietowych. Wszystkie te siły podlegają dowódcy Floty Bałtyckiej.