Temperatury w Maroku osiągnęły w weekend niemal 50 st. Celsjusza; to "absolutny rekord" - poinformowały w poniedziałek marokańskie służby meteorologiczne.

REKLAMA

Według Generalnej Dyrekcji Meteorologii (DGM) sobota była najgorętszym dniem w historii pomiarów w kraju. Termometry w miasteczku Sidi Slimane na północnym zachodzie Maroka wskazały tego dnia rekordowe 49,6 st. Celsjusza.

Eksperci DGM tłumaczą, że "upały są spowodowane masą suchego i gorącego powietrza z południa, która odczuwalnie podniosła temperaturę". Meteorolodzy przewidują złagodzenie pogody na północy i wschodzie kraju w ciągu następnych kilku dni.

Ubiegły rok był najcieplejszym w historii pomiarów w Maroku; średnia roczna temperatura przekroczona była o 1,4 st. Celsjusza w porównaniu do normy klimatycznej z lat 1981-2010 - podali w komunikacie meteorolodzy.

Podobne upały nawiedziły już w tym roku Hiszpanię, Kanadę i Stany Zjednoczone. Jak podaje agencja AFP, według większości naukowców upały są wskaźnikiem globalnego ocieplenia klimatu.