Z przylądka Canaveral na Florydzie wystartowała o godz. 22:53 czasu lokalnego w niedzielę (4:53 w poniedziałek czasu polskiego) rakieta Falcon-9 firmy SpaceX, należącej do Elona Muska. Na jej pokładzie są trzej astronauci USA i kosmonauta rosyjski. Mają oni spędzić 6 miesięcy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Amerykanie Matthew Dominick, Michael Barratt i Jeanette Epps oraz Rosjanin Aleksandr Griebionkin, którzy podróżują w kapsule Crew Dragon-8, powinni osiągnąć stację ISS we wtorek. Zastąpią dotychczasową załogę stacji, która przebywała w niej od sierpnia ubiegłego roku.
Start nastąpił z trzydniowym opóźnieniem spowodowanym zbyt silnym wiatrem w rejonie przylądka Canveral.
Liftoff of Crew-8! pic.twitter.com/wqTFNNDGR9
SpaceXMarch 4, 2024
Jak informuje Associate Press, również niedzielny start wisiał na włosku, bowiem w ostatniej chwili wykryto niewielkie pęknięcie w klapie włazu kapsuły Dragon. Jednak inżynierowie zadecydowali, że nie zagraża ono bezpieczeństwu lotu.
Jest to już ósmy z kolei lot na ISS wykonywany na zlecenie NASA przez prywatną firmę SpaceX. Założona w 2002 r. przez Elona Muska firma rozpoczęła załogowe loty na orbitę Ziemi w maju 2020 r.
Falcon 9s first stage booster has landed at Landing Zone 1 pic.twitter.com/QIZYNFgLLA
SpaceXMarch 4, 2024
Griebionkim jest kolejnym Rosjaninem, który udaje się na stację ISS na pokładzie amerykańskie statku kosmicznego na mocy zawartego w 2022 r. porozumienia między NASA i rosyjską agencją Roskosmos. Jest ono realizowane mimo napięć między Waszyngtonem i Moskwą w związku z rosyjską agresją na Ukrainę.