Dwa dni po ostrych słowach w Monachium, które wywołały obawy powrotu zimnej wojny, prezydent Rosji Władimir Putin kokietuje Saudyjczyków. To jego pierwsza wizyta w Arabii. A jej cel jest czysto gospodarczy - zacieśnienie współpracy między światowymi potęgami energetycznymi
REKLAMA
Putin zapowiedział, że w tym roku Rosja wystrzeli na orbitę sześć saudyjskich satelitów informacyjnych. Pięć z nich ma służyć do komunikacji i przekazu danych. Co do szóstej - szczegółów nie zdradzono.