Jeśli Rosja zostanie wykluczona z zachodniej tarczy przeciwrakietowej, rozmieścimy broń nuklearną i "siły uderzeniowe" - zapowiedział rosyjski premier Władimir Putin w wywiadzie udzielonym Larry'emu Kingowi z telewizji CNN. Nagrany wczoraj wywiad zostanie wyemitowany dziś w porze największej oglądalności. Na stronie CNN ukazał się fragment angielskiego tłumaczenia rozmowy.
Odnosząc się do porozumienia osiągniętego między Rosją a NATO na niedawnym szczycie w Lizbonie i dotyczącego współpracy w zakresie obrony przeciwrakietowej Putin ocenił, że wspólnie należy walczyć z zagrożeniem rakietowym w Europie.
Jednak jeśli propozycje Rosji zostaną odrzucone, a zachodnie instalacje obrony przeciwrakietowej będą stanowić "dodatkowe zagrożenie" wzdłuż rosyjskich granic, Rosja będzie musiała zapewnić sobie bezpieczeństwo - ostrzegł Putin.
Rosja wprowadziłaby nowe siły uderzeniowe (...) przeciwko nowym zagrożeniom, które powstaną wzdłuż naszych granic - powiedział rosyjski premier. Umieszczone zostaną nowe pociski, technologie nuklearne - dodał.
Putin powiedział, że Rosja nie chce, by do tego doszło i że nie jest to groźba wobec Zachodu. Jak pisze agencja Reutera, premier Rosji podkreślał, że Kreml chce pełnić ważną rolę w systemie obrony i sugerował, że stosunki mogą się pogorszyć, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte.
We wtorek w dorocznym orędziu do Zgromadzenia Federalnego prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ostrzegł, że jeśli w ciągu 10 lat nie uda się osiągnąć porozumienia w sprawie obrony przeciwrakietowej, to świat stanie w obliczu nowego wyścigu zbrojeń.
To nie jest nasz wybór, nie chcemy, by do tego doszło. Z naszej strony to nie jest groźba - powiedział Putin. Po prostu mówimy, czego każdy z nas może się spodziewać, jeśli nie zgodzimy się na wspólne wysiłki - stwierdził premier w wywiadzie dla CNN.