Prokuratura Europejska rozpoczęła swoją działalność, ale bez udziału Polski, Węgier, Danii, Irlandii i Szwecji. To nowa unijna instytucja, której biuro mieści się w Luksemburgu.
Prokuratura Europejska będzie prowadzić sprawy przestępstw związanych z nadużyciami finansowymi, korupcją, praniem brudnych pieniędzy i poważnymi transgranicznymi oszustwami na podatku VAT na kwotę powyżej 10 mln euro.
Do tej pory do EPPO przystąpiły 22 kraje UE. Wiele osób w Brukseli zadaje sobie pytanie - dlaczego Polska nie uczestniczy w pracach tej instytucji?
Polskie władze zgłaszały w tym kontekście obawy związane z utratą suwerenności. Nasz kraj w dalszym ciągu jest jednak zachęcany do udziału w działalności Prokuratury Europejskiej albo choćby do podpisania umowy o współpracy. Taką umowę podpisały np. Węgry.
Także jako minister sprawiedliwości byłem przeciwnikiem przystępowania Polski do Prokuratury Europejskiej - powiedział wicepremier Jarosław Gowin. Szef Porozumienia podkreślił, że wymiar sprawiedliwości powinien pozostać suwerenną domeną państw członkowskich Unii.
My jednoznacznie jako Porozumienie opowiadamy się za trwałą obecnością Polski w Unii Europejskiej. Widzimy w tym wręcz polska rację stanu, ale równocześnie opowiadamy się za Europą ojczyzn, a nie za jednym europejskim superpaństwem. To rozszerzanie kompetencji instytucji unijnych traktujemy raczej jako zagrożenie dla procesu integracji, niż jego wzmocnienie - przyznał Gowin.
Niechęć Warszawy, jak wskazuje korespondentka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska - Borginon, dziwi tym bardziej, że Polska nie ma problemów, tak jak Węgry, z defraudowaniem unijnych środków.
Przez odmowę udziału w tej instytucji nasz kraj skupia na sobie uwagę. Rozmówcy naszej dziennikarki twierdzą, że w związku z tym Bruksela będzie baczniej obserwować wydatkowanie przez Polskę unijnych środków, także z Funduszu Odbudowy.
Dzisiaj unijna komisarz ds. praworządności Vera Jourova przyznała, że jest pewien związek, między tym, iż Polska i Węgry nie przystąpiły do Prokuratury Europejskiej, a mechanizmem "pieniądze za praworządność".
Chodzi także o to, że tzw. skąpcy, czyli państwa, które wpłacają więcej do unijnego budżetu, niż z niego wyciągają, chciały upewnić swoich podatników, że ich pieniądze nie będą marnowane.
Prokuratura Europejska będzie działać w pełnej niezależności od Komisji Europejskiej, innych instytucji i organów UE, a także państw członkowskich. Będzie współpracować z innymi organami i agencjami UE, takimi jak OLAF, Eurojust i Europol, a także z organami państw członkowskich, które nie przystąpiły do tego programu.
Oczekuje się, że będzie badać około 3000 przypadków przestępstw rocznie.
Centrala Prokuratury Europejskiej znajduje się w Luksemburgu, wraz z biurem jej szefowej oraz kolegium prokuratorów ze wszystkich krajów uczestniczących. Będzie kierować codziennymi dochodzeniami kryminalnymi, prowadzonymi przez delegowanych prokuratorów z uczestniczących państw unijnych.
Każdego roku wskutek transgranicznych oszustw finansowych państwa członkowskie tracą co najmniej 50 mld EUR z tytułu dochodów z VAT. Z ich doniesień wynika również, że w 2015 r. niezgodnie z przeznaczeniem wykorzystano ok. 638 mln EUR unijnych funduszy strukturalnych.
Dotychczas jedynie organy krajowe mogły prowadzić dochodzenia w sprawie tego rodzaju przestępstw. Jednak jurysdykcja tych organów nie sięga poza granice krajowe, co oznacza, że krajowi prokuratorzy mają ograniczone możliwości zwalczania poważnych transgranicznych przestępstw finansowych.
Z kolei istniejące organy unijne, np. Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) czy Europejska Jednostka Współpracy Sądowej (Eurojust), nie mają uprawnień do wszczynania dochodzeń karnych czy ścigania przestępstw w państwach członkowskich. Prokuratura Europejska pomoże przezwyciężyć te braki i ukrócić przestępstwa mające wpływ na interesy finansowe UE.
Prokuratura Europejska to urząd o strukturze dwupoziomowej:
- Pion strategiczny tworzą: Europejski Prokurator Generalny odpowiedzialny za zarządzanie EPPO i organizowanie jej prac oraz kolegium prokuratorów odpowiedzialne za podejmowanie decyzji w kwestiach strategicznych
- Pion operacyjny tworzą: delegowani prokuratorzy europejscy odpowiedzialni za prowadzenie postępowań przygotowawczych i ściganie oraz stałe izby, które monitorują postępowania przygotowawcze i nadają im kierunek oraz podejmują decyzje operacyjne
Komisja Europejska przedstawiła projekt dotyczący ustanowienia Prokuratury Europejskiej jeszcze w 2013 r. Do jego przyjęcia niezbędne były jednomyślna zgoda Rady i aprobata Parlamentu Europejskiego.
Po trzech latach negocjacji okazało się, że Rada nie jest w stanie osiągnąć jednomyślności w sprawie projektu. W tej sytuacji zgodnie z traktatami grupa co najmniej dziewięciu państw członkowskich może podjąć wzmocnioną współpracę. Tak się stało w kwietniu 2017 r.