W Moskwie w dwóch magazynach opon na powierzchni 2 tys. m kw. wybuchł pożar. Ogień został już ugaszony; według wstępnych danych nikt nie doznał obrażeń - przekazało w środę rosyjskie ministerstwa ds. nadzwyczajnych.
Krążące w internecie nagrania ukazują unoszące się wielkie kłęby czarnego dymu, widoczne z odległości kilku kilometrów.
The area of a large fire on Kashirskoye Highway in the south of #Moscow increased to 2 thousand square meters. The Ministry of Emergency Situations said that the preliminary version of what happened is arson. pic.twitter.com/UA3jXG9swR
nexta_tvJune 29, 2022
1 kwietnia rosyjskie media donosiły o pocisku jakoby wystrzelonym z Ukrainy w stronę rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego, leżącego przy granicy z Ukrainą. W rezultacie eksplozji doszło do pożaru w magazynie ropy, który zniszczył kilka zbiorników na paliwo. Ukraińskie ministerstwo obrony zaprzeczyło oskarżeniom Moskwy i wymieniło dwa możliwe powody pożaru - nieostrożność Rosjan i próbę ukrycia czyjejś korupcji.
Breaking#RussiaOnFireVideo just coming in of a fire in the south of #Moscow.Investigations are underway but two buildings (maybe warehouses) were ablaze.No injuries. pic.twitter.com/qIg3ZcCJRM
TWMCLtdJune 29, 2022
Pożar wybuchł także 25 kwietnia w rosyjskim magazynie ropy naftowej w Briańsku, około 380 km na południowy zachód od Moskwy. Miasto jest centrum administracyjnym obwodu briańskiego, który graniczy z Ukrainą.
Z kolei 22 czerwca w pożarze składu pocisków, amunicji i materiałów wybuchowych w miejscowości Barsowo w obwodzie włodzimierskim, około 200 km na południowy wschód od Moskwy, zniszczeniu uległo ponad 400 przeciwpancernych systemów rakietowych typu 9M113 Konkurs; zginęło co najmniej trzech żołnierzy. Oprócz systemów rakietowych, spłonęły również przeznaczone do nich pociski. Według służb prasowych Zachodniego Okręgu Wojskowego sił zbrojnych Rosji pożar był wynikiem wybuchu, który nastąpił w trakcie rozładunku i załadunku amunicji na terenie składu.