Rosja wznowiła na stałe loty swoich bombowców strategicznych poza granice kraju - oświadczył prezydent Władimir Putin. Będą one regularnie patrolować regiony, gdzie Moskwa widzi swoje interesy.
Jak donosi korespondent RMF FM Andrzej Zaucha, dzisiaj o północy czasu moskiewskiego, z lotnisk w całej Rosji w powietrze poderwalo się 14 bombowcow strategicznych i samolotów wsparcia.
Mają przypomnieć wszystkim, że z Rosją i jej interesami, znów się trzeba liczyć. Okres kiedy Moskwa była słaba i zgadzała się na każdą, nawet najbardziej absurdalną propozycje Zachodu, już minęły.
W zeszłym tygodniu odbyły się manewry w okolicach bieguna północnego, w których udział brały między innymi rosyjskie bombowce strategiczne, zdolne do przenoszenia broni nuklearnej.
Moskwa po raz pierwszy od rozpadu Związku Radzieckiego przeprowadziła wielkie manewry bombowców strategicznych. Nie tak dawno takie samoloty wywołały popłoch na wyspie Guam, gdzie znajduje się największa amerykańska baza wojskowa na Pacyfiku.