Ten poród zaskoczył nie tylko mamę, ale też pasażerów metra. Na stacji Auber w wagonie szybkiej kolejki RER "A" w Paryżu urodził się chłopiec.
W poniedziałek pasażerka jadąca w przednim wagonie paryskiej kolejki zaczęła rodzić. Pomocy udzielili jej towarzysze podróży.
Jeden z nich wezwał strażaków, którzy szybko zjawili się na miejscu. Wyprosili inne jadące osoby i przejęli rolę akuszerów. "Le Parisien" cytuje przedstawiciela straży pożarnej, który powiedział, że porody w transporcie miejskim są czymś dosyć rzadkim; częściej zdarza się, że strażacy wiozący przyszłą mamę do szpitala, muszą zatrzymać się na ulicy, żeby odebrać poród.
Przewodnicząca Rady Regionalnej Ile-de-France Valerie Pecresse na Twitterze pogratulowała mamie, życząc długiego i szczęśliwego życia jej synkowi. Dodała, że myśli także o innych pasażerach. Z powodu porodu linia RER A była nieczynna przez dwie godziny.
La ligne A est heureuse de vous annoncer que le qui vient de natre bnficiera de la gratuit des transports sur l'ensemble du rseau #RATP jusqu' ses 25 ans. #RERA #Cestungaron pic.twitter.com/aW6mSEO2Bi
RER_A18 czerwca 2018
Dyrekcja paryskiego transportu miejskiego RATP ofiarowała nowemu paryżaninowi darmowe przejazdy w całej swej sieci w regionie Ile-de-France do ukończenia 25 lat.
(mch)