Połowa Rosjan opowiada się za wpisywaniem do wewnętrznego paszportu - odpowiednika naszego dowodu osobistego - informacji o narodowości. Obrońcy praw człowieka alarmują, że grozi to falą wielkoruskiego nacjonalizmu i dyskryminacji innych narodów żyjących w Rosyjskiej Federacji.
Zapis w paszporcie pozwoli odrodzić rosyjski naród i rosyjską dumę. To jeden z warunków, by Rosjanin uważał siebie za gospodarza na swojej ziemi - mówi działacz komunistycznej partii Rosji.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu zdecydowanie opowiadają się mieszkańcy Kaukazu oraz przedstawiciele innych małych narodów. Dlaczego zapisywać kto jest Awarem albo Dagestańczykiem? Myślę, że nie jest to potrzebne w naszym społeczeństwie , to zbliża się do ksenofobii - mówi jeden z przeciwników pomysły.
W Rosji żyją przedstawiciele ponad 180 narodów. Rosjanie stanowią 80 procent obywateli.