Polski zakonnik z amerykańskiej Częstochowy niedaleko Nowego Jorku jest oskarżany o gwałt. Matka dziewięciorga dzieci twierdzi, że została wykorzystana seksualnie przez duchownego. Do zdarzenia miało dojść w 2012 roku – twierdzi gazeta "Philadelphia Inquirer", a także kilka innych amerykańskich portali.
Sprawa nie jest do końca jasna, bo prokuratura stwierdziła, że nie ma podstaw do oskarżenia. Prawnik rodziny pozwał jednak całą Archidiecezję Filadelfii. Marci Hamilton tłumaczy, że doszło do skandalicznego zachowania także dlatego, iż Ojcowie Paulini wiedząc o podejrzeniach wobec Marka Ł. nakazali księdzu powrót z USA na Jasną Górę. Zakonnik otrzymał nakaz natychmiastowego powrotu do kraju pod koniec stycznia.
W Doylestown w Pensylwanii niedaleko Nowego Jorku znajduje się sanktuarium Paulinów i polski dom rekolekcyjny.