Po lipcowym nieudanym wojskowym zamachu stanu w Turcji zatrzymano ponad 35 tys. ludzi, z których formalnie aresztowano blisko 18 tys. - podaje Reuters, powołując się na anonimowe rządowe źródła w Ankarze.
Według rozmówcy Reutera 11,6 tys. osób zatrzymanych już wypuszczono, ale prawie 5,7 tys. jest nadal przetrzymywanych.
Po próbie zamachu stanu w połowie lipca Ankara rozpoczęła masowe czystki, w ramach których ponad 70 tys. osób zostało zawieszonych w obowiązkach bądź straciło pracę. Zwolnienia objęły sądownictwo, urzędy państwowe, edukację, media i służbę zdrowia. Większość formalnie aresztowanych to wojskowi.
O zorganizowanie nieudanego przewrotu w Turcji Ankara oskarża Fethullaha Gulena, islamskiego kaznodzieję mieszkającego w USA. Władze Turcji domagają się jego ekstradycji.
Gulen, który żyje na dobrowolnym wygnaniu w Pensylwanii, zaprzeczył, jakoby miał coś wspólnego z nieudanym zamachem stanu w Turcji, w którym śmierć poniosły 273 osoby.
(az)