Gazowiec Al Nauaman wiezie 200 tysięcy metrów sześciennych skroplonego gazu, co odpowiada 2,5-dniowemu zużyciu gazu w Polsce. W Świnoujściu statek jest spodziewany 11 lub 12 grudnia.
Jednostka należy do największego na świecie producenta gazu skroplonego i właściciela największej floty gazowców - firmy Quatargas. Zbudowany w Korei Południowej sześć lat temu statek typu Q-Flex ma ponad 300 metrów długości i 50 szerokości. Pływa głównie do Azji, ale zawijał już do gazoportów w Europie, ostatnio dostarczył gaz do jednego z terminali we Francji.
Skroplony gaz ziemny z pierwszej dostawy ma być przeznaczony do schłodzenia i rozruchu terminalu LNG. Potem surowiec trafi do sieci przeesyłowej i odbiorców.
Terminal w Świnoujściu został już otwarty przez Ewę Kopacz w ostatnich dniach przed wyborami. Opóźniona inwestycja ma częściowo uniezależnić nasz kraj od dostaw gazu z Rosji i jest elementem strategii zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski.
(mal)