We wtorek w nocy w stanie Missouri przeprowadzono pierwszą w USA egzekucję osoby otwarcie transseksualnej. Amber McLaughlin została skazana na śmierć za zgwałcenie i zamordowanie swojej byłej dziewczyny.

REKLAMA

Amber McLaughlin została skazana na śmierć za zgwałcenie i zamordowanie w 2003 roku swojej byłej dziewczyny Beverly Guenther.

Przepraszam za to, co zrobiłam. Jestem kochającą i troskliwą osobą - przekonywała w pisemnym oświadczeniu, cytowana przez CNN, McLaughlin. Jej zabiegi o ułaskawienie przez gubernatora Missouri okazały się jednak bezskuteczne. Egzekucję przeprowadzono za pomocą zastrzyku.

McLaughlin i Guenther zerwały ze sobą, ale pierwsza nie dawała drugiej spokoju. Po włamaniu się do domu byłej przyjaciółki została aresztowana i otrzymała zakaz zbliżania się do niej. Nie zamierzała go jednak przestrzegać.

Decyzję o egzekucji podjął sędzia

Egzekucji McLaughlin sprzeciwiło się siedmiu emerytowanych sędziów z Missouri. W liście do gubernatora Mike'a Parsona argumentowali, że wyrok śmierci wydano "w rezultacie nieprawidłowości w systemie skazywania na karę śmierci w Missouri" - podał dziennik "Kansas City Star".

Podczas procesu o morderstwo w 2006 roku ława przysięgłych nie była w stanie podjąć decyzji o wyroku. Odrzuciła trzy z okoliczności obciążających McLaughlin, które przedstawili prokuratorzy, domagający się najwyższego wymiaru kary. O wyroku śmierci zadecydował sędzia. Missouri i Indiana to jedyne stany amerykańskie pozwalające sędziemu na wymierzenie kary śmierci, gdy ława przysięgłych nie może podjąć decyzji.