Pentagon powiadomił Kongres USA o zamiarze sprzedaży Polsce systemu antyrakietowego Patriot. Pentagon wskazał, że "planowana transakcja jest zgodna z celami polityki zagranicznej i względami bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych" poprzez wzmocnienie bezpieczeństwa Polski, "sojusznika z NATO, który był i jest istotnym czynnikiem politycznej stabilności i postępu gospodarczego w Europie".
Pentagon powiadomi Kongres o zamiarze sprzeday Polsce systemu antyrakietowego Patriot. Poniej oficjalna informacja z Departamentu Obrony USA, ktr wanie otrzymaem. Bd mwi o tym w Faktach RMF o 23:00. pic.twitter.com/BLzBFw51dc
p_zuchowski17 listopada 2017
Zawiadomienie Kongresu USA przez administrację o możliwości sprzedaży Polsce systemu Patriot jest jednym z warunków Ustawy o Kontroli Eksportu Broni (Arms Export Control Act) z roku 1976.
Ustawa ta zobowiązuje administrację do zgłaszania Kongresowi zamiaru sprzedania uzbrojenia krajowi członkowskiemu NATO, jeśli wartość takiej transakcji przekracza 50 mln USD. Kongres ma wtedy 15 dni na ewentualne wyrażenie sprzeciwu.
Notyfikacja ewentualnej sprzedaży jest wymogiem prawnym i nie oznacza, że do sprzedaży dojdzie - czytamy w komunikacie Agencji Współpracy Bezpieczeństwa Obronnego (DSCA). Kongres zwykle nie stawia przeszkód w dostarczaniu amerykańskiego uzbrojenia państwom NATO.
Jak poinformowały PAP źródła w Kongresie, "prawdopodobieństwo, że będzie on miał jakiekolwiek zastrzeżenia wobec dostarczenia Polsce Patriotów, jest znikome".
W ciągu najbliższych dni Polska otrzyma projekt umowy ws. zakupu systemu antyrakietowego Patriot, który będzie zawierał m.in. warunki i koszty sprzedaży; potem rozpocznie się finałowy proces uzgadniania zapisów umowy - podał w piątek wieczorem MON.
Podległa ministerstwu obrony USA Agencja Współpracy Bezpieczeństwa Obronnego (DSCA) poinformowała w piątek, że po uzyskaniu zgody Departamentu Stanu na ewentualną sprzedaż Polsce systemu antyrakietowego Patriot przekazała 14 listopada Kongresowi USA wymaganą notyfikację tej transakcji. Jej koszt szacowany jest na 10,5 mld dolarów.
Jak wyjaśniła w komunikacie przesłanym PAP rzeczniczka resortu obrony ppłk Anna Pęzioł- Wójtowicz, publiczna informacja o potencjalnej sprzedaży Polsce zestawów Patriot wymagana jest prawem amerykańskim i związana jest ze sprzedażą krajowi sojuszniczemu wrażliwego uzbrojenia, za jakie uznane są zestawy Patriot.
"Zgodnie z amerykańskimi przepisami wartość przedstawiona Kongresowi do notyfikacji jest określana jako najwyższa możliwa wartość, za jaką dany kraj może dokonać zakupu uzbrojenia od rządu USA. Nie oznacza to, że kwota ta jest ostateczną wartością umowy międzyrządowej LOA (Letter of Offer and Acceptance)" - poinformowała rzeczniczka.
Kongres USA ma 15 dni na zgłoszenie ewentualnych uwag do sprzedaży uzbrojenia Polsce, a w przypadku braku przeciwwskazań, rząd amerykański może rozpocząć procedurę sprzedaży.
"Oznacza to, że w ciągu najbliższych dni strona polska otrzyma projekt umowy LOA (draft LOA), zawierający przedmiot umowy wraz z opisem, koszty oraz standardowe warunki sprzedaży w systemie FMS (Foreign Military Sales). Następnie rozpocznie się finałowy proces uzgadniania zapisów LOA (Line by Line Review). Dopiero uzgodniona przez obie strony umowa LOA zostanie przedstawiona do podpisania przez rząd RP" - poinformowała Pęzioł- Wójtowicz.
Zapewniła, że MON ma "należyte doświadczenie w realizacji tego typu zamówień, czego przykładem mogą być procedury zakupu pocisków rakietowych JASSM oraz JASSM-ER". "Ówczesna notyfikacja opiewała na kwotę 500 mln USD, natomiast w wyniku prowadzonych przez przedstawicieli MON uzgodnień ostateczna kwota umowy była blisko 48 proc. niższa" - dodała.
W ramach przedmiotowej procedury, strona polska zamierza pozyskać najnowszą dostępną wersję systemu Patriot. Zakup podzielony został na dwie, wzajemnie zależne fazy. "Podkreślić należy, że w ramach fazy pierwszej pozyskiwane są także niektóre elementy kompletnego programu WISŁA, tj. wszystkich 8 baterii" - podała rzeczniczka MON.
(ph)