Prezydent Rosji Władimir Putin, a także jego premier Dmitrij Miedwiediew będą zarabiać bez mała trzykrotnie więcej niż obecnie - poinformował Kreml. Wynagrodzenie prezydenta i szefa rządu wzrośnie 2,65 raza - precyzuje stosowny dekret.
Dekret, który zamieszczono na stronie Kremla, podpisał sam prezydent.
Opublikowane dane na temat dochodów na Kremlu i w rządzie ujawniły, że Putin w roku 2013 zarobił nie tylko mniej niż premier Miedwiediew, lecz także dwaj prezydenccy doradcy i większość ministrów.
W ubiegłym roku Putin zarobił ok. 3,7 mln rubli (74 000 euro), Miedwiediew 4,3 mln rubli (85 000 euro), a rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow 9,2 mln rubli (185 000 euro).
Ten ostatni wyjaśnił w radiu Echo Moskwy, że prezydent i premier byli najmniej zarabiającymi przedstawicielami władz najwyższych Rosji. Powiedział, że zarobki tej dwójki nie zostały zmienione, gdy podniesiono je innym urzędnikom, pracownikom administracji prezydenta, aparatu Białego Domu - jak Rosjanie nazywają siedzibę rządu. Tak więc, jak oświadczył Pieskow, jest to jedynie spóźnione wyrównanie.
(mal)