Powstaje nowa grupa partii, która zmieni politykę europejską – oświadczył w Wiedniu premier Węgier Viktor Orban wspólnie z politykami z Austrii i Czech. Ogłosili oni utworzenie sojuszu politycznego pod nazwą „Patrioci dla Europy” i zaprosili do niego partie z innych krajów UE.

REKLAMA

To dzień, w którym rozpoczęła się odnowa polityki europejskiej - powiedział Orban na wspólnej konferencji prasowej z byłym premierem Czech Andrejem Babiszem i liderem Austriackiej Partii Wolności (FPOe) Herbertem Kicklem.

Politycy przyjęli w Wiedniu "manifest patriotyczny na rzecz przyszłości Europy", w którym krytykują obecny stan UE i tworzenie scentralizowanego państwa europejskiego, opowiadając się za "Europą silnych, dumnych i niezależnych narodów". Nowy sojusz polityczny ma skupiać się m.in. na walce z nielegalną imigracją i unijną polityką klimatyczną.

Orban, którego kraj przejmuje w poniedziałek półroczną prezydencję w Radzie UE, wyraził nadzieję, że wkrótce powstanie nowy, silny sojusz partyjny w Parlamencie Europejskim.

Aby doszło do utworzenia grupy w nowym PE potrzeba co najmniej 23 europosłów z siedmiu państw członkowskich. Fidesz wprowadził wraz z sojuszniczą KDNP 11 posłów do PE, partia ANO Babisza - siedmiu, a FPOe - sześciu.

Po odejściu europosłów Fideszu z Europejskiej Partii Ludowej (EPL) w marcu 2021 roku partia Orbana nie należy do żadnej frakcji w europarlamencie. Natomiast ANO opuściła liberalną grupę w PE Odnowić Europę.

Szef FPOe Kickl wierzy, że w najbliższych dniach do ogłoszonego w niedzielę w Wiedniu sojuszu dołączą kolejne partie europejskiej.

PiS dołączy do nowej frakcji?

W stolicy Austrii nie podano jednak z kim prowadzone są negocjacje i kto może wstąpić do nowej grupy. W ostatnich dniach m.in. prasa węgierska wymieniała wśród ewentualnych członków nowej frakcji partię Smer-SSD słowackiego premiera Roberta Ficy, Słoweńską Partię Demokratyczną (SDS) byłego premiera Janeza Janszy oraz Prawo i Sprawiedliwość.

W piątkowym wywiadzie dla francuskiego dziennika "Le Figaro" były premier Mateusz Morawiecki przyznał, że szanse na dołączenie PiS do nowej frakcji wynoszą 50 proc. Jeśli taka grupa powstanie, może zająć nawet do 50 miejsc w nowym PE - dodał Morawiecki.

Frakcje polityczne w PE powinny ukonstytuować się do 4 lipca, wtedy też w europarlamencie rozpocząć się mają rozmowy o obsadzeniu parlamentarnych komisji. Kadencja nowego europarlamentu zostanie oficjalnie zainaugurowana 16 lipca podczas sesji plenarnej w Strasburgu.