Prywatny odrzutowiec, którego właścicielem był niegdyś Elvis Presley, został sprzedany. Przez ostatnich 35 lat był atrakcją turystyczną w porcie lotniczym Roswell w stanie Nowy Meksyk. Nabywca uzyskał prawa do samolotu podczas sobotniej aukcji w Kalifornii. Przedstawiciele domu aukcyjnego GWS Auctions nie zdradzają jednak jego danych.
Lockheed Jetstar to maszyna z 1962 roku, jeden z 204 wyprodukowanych egzemplarzy. Należała do Elvisa Presleya, a wcześniej do jego ojca Vernona Presleya. Samolot został sprzedany w sobotę w Kalifornii za 430 tysięcy dolarów.
Prowadząca licytację Brigitte Kruse powiedziała, że nie ujawni na razie tożsamości nabywcy, ani jego planów względem zakupionego odrzutowca.
Fabrycznie samolot prezentował się inaczej, był utrzymany w szarej tonacji i klasycznym wystroju.
Sprzedany egzemplarz znacząco odróżniał się od oryginału, posiadał bardzo bogate wnętrze dobrane przez Presleya. W środku znalazły się złote wykończenia, aksamitne obicia, czy też czerwone dywany. Nie zabrakło także złotych kranów i marmurowych umywalek.
Samolot z biegiem czasu stracił silnik, co obecnie jest jego poważnym mankamentem. Gruntownego remontu wymaga również sam kokpit.
Presley pozostawił po sobie także dokumenty, w których zawarł szczegóły dotyczące planu wyposażenia maszyny. Muzyk znany był ze swojego zamiłowania do samolotów, które kolekcjonował przez wiele lat.
(iw/łł)