Nie przyprowadzajcie swoich niemowlaków do żłobków - apeluje do rodziców w Berlinie niemiecki Związek Pediatrów. To ostrzeżenie wiąże się z panującą w niemieckiej stolicy epidemią odry.
Tylko ten tydzień przyniósł w Berlinie osiemdziesiąt nowych przypadków odry. Lekarze przekonują rodziców, że dopóki fala zachorowań nie odpuści, lepiej zostawić dziecko w domu.
Choroba najbardziej zagraża małym dzieciom, w pierwszym roku życia. Wśród najgroźniejszych powikłań wymieniane jest zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, które może prowadzić nawet do śmierci. Właśnie po takim zapaleniu cierpi 5-latka w Hesji.
Rodzice dziewczynki przejmująco apelują o szczepienie swoich dzieci. Lekarze z Hesji obawiają się epidemii, bo w ostatnich dniach w tym landzie też przybywa przypadków odry. Innym zapalnym regionem pozostaje granicząca z Polską Brandenburgia.
(abs)