W Namibii - najbardziej suchym kraju Afryki subsaharyjskiej - odkryto nowe źródło wody. Może to mieć znaczący wpływ na rozwój regionu. Warstwa wodonośna Ohangwena II ciągnie się wzdłuż granicy Namibii z Angolą - podało BBC.

REKLAMA

Szacuje się, że odkryte źródło mogłoby wystarczyć Namibii na 400 lat przy obecnym zużyciu wody. Naukowcy podali, że zbiornik może liczyć nawet 10 tys. lat, ale woda jest czystsza niż w wielu nowych źródłach, ponieważ nie przedostały się do niej współczesne zanieczyszczenia. Istnieją jednak obawy, że nielegalne odwierty mogą zaszkodzić wodzie. Nad warstwą wodonośną znajdują się małe pokłady słonej wody, która mogłaby się dostać do czystego zbiornika.

Przez ostatnie 10 lat rząd Namibii, wspierany przez naukowców z Unii Europejskiej, próbował rozwiązać problem braku wystarczających źródeł wody. Warstwa wodonośna Ohangwena II ciągnie się wzdłuż granicy Namibii z Angolą. Po stronie Namibii zajmuje obszar o wymiarach ok. 70 na 40 km. To znaczna ilość wody - potwierdził menadżer projektu Martin Quinger.

Woda kilka razy w roku

Północna Namibia czerpie wodę z dwóch rzek, co ogranicza rozwój jej rolnictwa do obszarów położonych w ich pobliżu. Nowa warstwa wodonośna ma szansę to zmienić - powiedział Quinger. Wyjaśnił, że istnieje wiele sposobów wykorzystania nowych zasobów wody, m. in. do nawadniania. Jedną z największych korzyści odkrycia może być pomoc w ograniczeniu suszy nawet przez 15 lat, zwiększą się również istniejące zasoby wody pitnej.

Oprócz znalezienia nowych źródeł wody głównym celem naukowców jest nauczenie młodych Namibijczyków skutecznego zarządzania zasobami wodnymi, zanim skończą się fundusze z Unii Europejskiej. Namibia to królestwo pustyń. Na niektórych obszarach woda pojawia się tylko kilka razy w roku.