Za trzy lata we wszystkich nowych samochodach ciężarowych będą musiały być zamontowane nowe inteligentne tachografy - zdecydował Parlament Europejski. Fałszowanie odczytu danych będzie o wiele trudniejsze. Według danych Komisji Europejskiej na 100 skontrolowanych aut w 10 kierowcy oszukują. Dotyczy to przede wszystkim czasu spędzonego za kierownicą.
Nowe tachografy automatycznie będą wprowadzać dane o miejscu wyjazdu ciężarówki i miejscu, gdzie auto ma dotrzeć. Urządzenia podczas jazdy będą również mogły łączyć się z kontrolerami. Oznacza to, że będą oni mogli sprawdzać kierowców na odległość, bez potrzeby zatrzymywania pojazdów. Pozwoli to funkcjonariuszom skupić się tylko na tych pojazdach, w których tachografy będą budzić wątpliwości.
Koszt takiego cyfrowego tachografu to według polskich przewoźników od 700 do 1000 euro - powiedział dziennikarce RMF FM eurodeputowany SLD Bogusław Liberacki. Polscy przewoźnicy są liderami na europejskim rynku, więc są na to przygotowani - twierdzi były minister transportu. Z kolei rzeczniczka europejskich socjalistów Victoria Martin De La Torre twierdzi, że według ekspertów, cena nowoczesnego tachografu nie powinna przekroczyć 200 euro.
Różnice wynikają stąd, że na razie Komisja Europejska nie przedstawiła jeszcze specyfikacji technicznych urządzeń. Poza kosztami, które poniosą przewoźnicy, na wydatki powinny również przygotować się budżety unijnych państw. Trzeba będzie przeszkolić funkcjonariuszy i wyposażyć ich w specjalne czytniki cyfrowe.
Niestety, może być tak, że polska policja, która będzie miała dostęp do danych z tachografów zagranicznych kierowców, ze względów językowych będzie zatrzymywać tylko Polaków - dodaje Bogusław Liberacki.
Za trzy lata od opublikowania przez Brukselę specyfikacji technicznych, tachografy będą musiały być instalowane w każdej nowej ciężarówce powyżej 2,8 ton. Za 15 lat każdy samochód ciężarowy będzie musiał mieć takie urządzenie.
Z obowiązku instalowania tachografów będą zwolnione samochody ciężarowe mniejszych przedsiębiorców, którzy nie prowadzą usług transportowych i korzystają z pojazdów w odległości do 100 km od siedziby przedsiębiorstwa.
(ug)