Jeżeli poziom tlenu w samolocie gwałtownie się obniży, nad państwa głowami pojawią się maski tlenowe - w erze powszechnych podróży i tanich linii lotniczych nawet ten fragment pokładowego wykładu o zasadach bezpieczeństwa nie zwraca niczyjej uwagi. Dlatego stewardessy nowozelandzkich linii lotniczych skupiają uwagę pasażerów na ważnych komunikatach, przekazując je… nago.
REKLAMA
Na instruktażowych filmach wideo ciała stewardess są jednak pomalowane we wzory, naśladujące ich służbowe uniformy. A odpowiedni montaż filmu i strategicznie rozmieszczone pasy i kamizelki pozwalają ukryć intymne miejsca.