To moralny obowiązek – mówią władze Niemiec i zapowiadają zwrot zagrabionych przez nazistów dzieł sztuki. Chodzi przede wszystkim o obrazy, które zostały odebrane właścicielom pochodzenia żydowskiego. Część z tych obrazów wisi w niemieckich muzeach.
Muzealnicy z kolei proponują, aby utworzyć specjalny fundusz, z którego by wypłacano odszkodowania właścicielom i spadkobiercom. Dzięki temu obrazy mogłyby zostać w muzeach.
Powstają jednak obawy, że właściciele i tak będą próbowali sprzedać je na wolnym rynku. Część z nich to bowiem bardzo cenne dzieła.
Zanim jednak Niemcy zaczną zwracać obrazy, minie wiele czasu. Trzeba bowiem ustalić ich liczbę. Niemiecki rząd planuje także rozmowy z organizacjami żydowskimi.