Niemcy nie pozwolą się szantażować i nie ugną się pod groźbami terrorystów - to odpowiedź niemieckiego rządu na nagrania wideo opublikowane na stronach internetowych islamistów.
W niedzielę na stronach internetowych używanych przez bojowników powiązanych z Al-Kaidą, muzułmańscy ekstremiści zagrozili atakami w Austrii i Niemczech, jeśli kraje te nie wycofają swego personelu wojskowego z Afganistanu.
Autentyczności wideo nie udało się zweryfikować; przygotował je Głos Kalifatu (Sawt Al-Khilafa) - telewizja założona we wrześniu 2005 roku przez iracką gałąź Al-Kaidy. Głos Kalifatu nadawał raz w tygodniu i funkcjonował bardzo krótko; dopiero ostatnio zaczął się ponownie pojawiać. Jego komentatorzy zawsze występują zamaskowani.
Niemcy nie mają swoich oddziałów w Iraku, ale wysłały do Afganistanu 2700 żołnierzy w ramach sił ISAF pod dowództwem NATO; większość Niemców stacjonuje na północy tego kraju.
Austria nie ma żadnych żołnierzy w Iraku, a jedynie czterech oficerów w Afganistanie, przebywających w rejonie Kabulu.