NATO planuje, że po 2014 roku w Afganistanie miałoby zostać do 20 tys. żołnierzy sojuszu. Na razie nie wiadomo, czy będą wśród nich Polacy. Według informacji polskiego MON koncepcja tej operacji miałaby być gotowa w lutym 2013 roku.
Misja ISAF, obecnie prowadzona przez siły NATO w Afganistanie, ma się zakończyć do końca 2014 roku. Sojusz ustalił tę datę na szczycie w Lizbonie w 2010 r. Na szczycie w Chicago w maju 2012 r. NATO przyjęło, że następna operacja w Afganistanie będzie obejmować działania z obszaru szkolenia, doradztwa i wsparcia afgańskich sił bezpieczeństwa (policji i wojska).
W informacji, jaką MON przesłało senackiej komisji obrony narodowej, wynika, że obecnie w sojuszu trwa planowanie kształtu zaangażowania NATO w Afganistanie po operacji ISAF. Rada Północnoatlantycka wydała Dyrektywę Inicjującą (NID), która zakłada, że Sojusz po 2014 roku będzie zaangażowany w Międzynarodową Misję Szkoleniowo-Wspierającą (International Training Assistance and Advisory Mission in Afghanistan - ITAAM) - napisał wiceminister obrony Czesław Mroczek. Siły NATO nie będą bezpośrednio uczestniczyć w zadaniach zwalczania rebeliantów ani przeciwnarkotykowych, ale będą szkolić, doradzać i wspierać afgańskie siły bezpieczeństwa (w tym afgańskie siły specjalne), umożliwiając im prowadzenie działań tego typu - poinformowało MON.
Resort podał też, że na luty 2013 r. planowane jest zatwierdzenie dwóch dokumentów NATO - koncepcji operacji oraz zestawienia wymaganych do niej sił. Dopiero potem - jak napisał resort - będzie możliwe "precyzyjne określenie zaangażowania" polskiej armii.
Dowódca operacyjny sił zbrojnych gen. broni Edward Gruszka poinformował senatorów, że są pomysły, by misja ITAAM rozpoczęła się jeszcze przed zakończeniem misji ISAF. Niektórzy planiści mówią: z końcem 2013 roku - powiedział Gruszka. Dalsze nasze zaangażowanie w misję "post-ISAF" po 2014 r. to obecnie obszar decyzji politycznych w naszym kraju. Również NATO jeszcze tutaj nie podjęło decyzji ostatecznych - zastrzegł dowódca operacyjny. Jak mówił, konkretnych planów NATO spodziewa się w pierwszej połowie 2013 roku.
O wstępnych założeniach planu misji w Afganistanie po 2014 r. ministrowie obrony państw NATO rozmawiali w Brukseli na początku października. Informowano wówczas, że szczegóły mają być znane najwcześniej w przyszłym roku. Nie sądzę, by dziś ktoś mógł odpowiedzialnie powiedzieć, jak ma wyglądać ta hipotetyczna misja po 2014 roku. Bo wszystkie kraje poważnie traktują deklarację ze szczytów w Lizbonie i Chicago, że wychodzimy w 2014 r. A skoro wychodzimy w 2014 r., to nie po to, by już dziś mówić, co tam będzie miało się dziać - powiedział wtedy w Brukseli szef MON Tomasz Siemoniak. Zastrzegał też, że Polska nie zamierza określać swego zaangażowania w Afganistanie po 2014 roku.