Lekarze NASA obawiają się świńskiej grypy. 11 maja w kolejną misję wyrusza bowiem prom Discovery. Jego załoga zostanie profilaktycznie poddana kwarantannie. Procedura jest standardowa, ale teraz - wobec rozprzestrzeniającej się epidemii świńskiej grypy - reguły kwarantanny będą szczególnie rygorystycznie przestrzegane.

REKLAMA

Dzisiaj kosmonauci przejdą pierwsze badania i od tego momentu NASA ograniczy ich kontakt z innymi osobami. Na siedem dni przed startem załoga przeniesie się do Centrum Lotów Kosmicznych na przylądku Canaveral na Florydzie i tam poddawana będzie kwarantannie. Kosmonautami opiekuje się wówczas wyłącznie ich lekarz pokładowy, a ktokolwiek z ośrodka, kto ma nawet lekki katar, nie ma prawa zbliżyć się do załogi promu. O wirusie H1N1 na pokładzie nikt nawet woli nie myśleć…