W Waszyngtonie naprzeciwko Białego Domu pojawił się wielki napis „Black Lives Matter” (Czarne życie ma znaczenie). To nie chuligański wybryk, tylko jedno z głównych haseł manifestacji po śmierci Afroamerykanina.
Napis wymalowali pracownicy miasta na zlecenie burmistrz Waszyngtonu. To Muriel Bowser opublikowała w sieci film gotowego napisu. Teoretycznie prezydent Trump może go zobaczyć z okien Białego Domu. Olbrzymie żółte litery przykuwają uwagę. W sieci już pojawiło się wiele komentarzy, chwalących burmistrz.
Wielki napis Black Lives Matter na ulicy vis--vis Biaego Domu namalowali pracownicy miasta na zlecenie burmistrz Waszyngtonu. Na tej ulicy od tygodnia gromadz si protestujcy. Na pewno przyjm to z zadowoleniem. To lepsze ni straszenie gazem. pic.twitter.com/3Zvk9syI8b
p_zuchowskiJune 5, 2020
Wielki napis Black Lives Matter - jedno z gwnych hase trwajcych w USA protestw, powstaje wanie na 16 ulicy w Waszyngtonie. To tam gdzie od wielu dni trwaj manifestacje. Vis--vis Biaego Domu. pic.twitter.com/W4hUvQrqXk
p_zuchowskiJune 5, 2020
Napis powstał na ulicy tuż obok kościoła, do którego w poniedziałek udał się prezydent Donald Trump. Wcześniej policja utorowała mu drogę rozganiając pokojowo manifestujących. Użyto wówczas gazu i kul gumowych, za co Trump jest mocno krytykowany.
Prezydent zrobił sobie zdjęcie trzymając Biblię w dłoni przed kościołem i wrócił do rezydencji. To w tym miejscu również od wielu dni gromadzą się manifestujący.