Słynne już karykatury Mahometa, które po raz pierwszy ukazały się w duńskiej prasie, przedrukowały również pisma z ośmiu krajów muzułmańskich. Rysunki wywołały gwałtowne protesty świata muzułmańskiego.
Karykatury pojawiły się w gazetach w Algierii, Egipcie, Maroku, Jordanii, Indonezji oraz w Arabii Saudyjskiej, a także w Bośni i Hercegowinie, jak również w Malezji.
W wielu krajach doszło do gwałtownych zamieszek. Ambasady krajów europejskich, których media zdecydowały się na publikację rysunków, podpalano i obrzucano kamieniami. Ogłoszono także bojkot produktów pochodzących m.in. z Danii.