W szpitalu psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze zmarł jeden z najgroźniejszych brytyjskich przestępców – Ian Brady. 79-latek był znany jako "morderca z wrzosowisk". W latach 60. XX wieku Brady razem ze swoją narzeczoną Myrą Hindley zamordował pięć osób. Najmłodsza dziewczynka miała 10 lat, najstarszą ofiarą był 17-latek.
Ian Brady został we wczesnym dzieciństwie porzucony przez matkę. Wychowywał się w rodzinie zastępczej, by po kilku latach znów zamieszkać z matką. Już w młodości Brady miał obsesję na punkcie nazizmu, sadyzmu i wyuzdanych praktyk seksualnych. Na początku lat 60. poznał Myrę Hindley, która pracowała jako sekretarka w tej samej firmie co on. Połączyły ich chore upodobania.
How twisted infatuation between Ian Brady and Myra Hindley spawned modern history's most shocking murders https://t.co/2maWrYnXmR pic.twitter.com/4lc7QdWtcS
DailyMailUK16 maja 2017
Pierwszą ofiarą pary był 16-letnia Pauline Reade. 12 lipca 1963 roku Brady i Hindley zwabili na wrzosowiska dziewczynę w Manchesterze, która szła na dyskotekę. Brady ciężko ją pobił i poderżnął gardło. Ciało nastolatki znaleziono dopiero w 1987 roku.
Cztery miesiące później zwyrodnialcy zabili 12-letniego Johna Kilbride'a. Także on został zwabiony na wrzosowiska. Chłopiec został wykorzystany seksualnie i zamordowany. Brady zrobił zdjęcie swojej narzeczonej stojącej nad grobem chłopca. W rękach trzymała maskotkę. Dzięki tej fotografii udało się ustalić miejsce pochowania dziecka.
Następną ofiarą był 12-letni Keith Bennett. Chłopiec zginął tuż po wyjściu z domu w czerwcu 1964 roku. Jego ciała nie udało się znaleźć do dziś - mimo że rodzina wielokrotnie błagała zabójców, by wskazali, gdzie pochowali Keitha.
Najmłodszą ofiarą była 10-letnia Lesley Ann Downey, którą zwyrodnialcy porwali w Boże Narodzenie 1964 roku. Zwabili ją, gdy była na placu zabaw. Została zgwałcona, była torturowana, a para zmusiła ją do pozowania do pornograficznych zdjęć. Niewyobrażalne cierpienie dziewczynki zostało udokumentowane na trwającym ponad 16 minut nagraniu audio. 10-latka błagała na nim o litość, woła mamę i modli się.
Ostatnią ofiarą pary był 17-letni Edward Evans. Brady i Hindley zabili go w październiku 1965 roku, u siebie w domu.
The victims of Ian Brady and Myra Hindley https://t.co/e6UQbEFNvt
guardiannews16 maja 2017
Para została zatrzymana w 1966 roku. Początkowo skazano ich na dożywocie za dwa morderstwa - Edwarda i Lesley Ann. Potem Brady został skazany na dożywocie za trzecie morderstwo - Johna. Dopiero w 1987 roku przyznał się do dwóch kolejnych morderstw.
Hindley zmarła w więzieniu w 2002 roku. Brady od 1985 roku przebywał w szpitalu psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze, ponieważ stwierdzono, że jest psychopatą. Kilkakrotnie chciał, by go przeniesiono, prowadził nawet strajk głodowy. Skarżył się na brak ćwiczeń fizycznych, brak promieni słonecznych.
Rodzinę najmłodszej ofiary Hindleya - Lesley Ann Downey - jeszcze raz dotknęła tragedia na początku tego wieku. Kobieta, która miała obsesję na punkcie "morderców z wrzosowisk", uwięziła w domu 45-letniego brata Downey i jego 8-letnią córkę i ich podpaliła. Oboje zginęli.
"Guradian", "Telegraph"
(mpw)