"Powiedziałem pani premier (Theresie May), że mamy najniższe w naszej historii bezrobocie. Zapraszamy wszystkich Polaków z powrotem do kraju" - ogłosił Mateusz Morawiecki po zakończeniu polsko-brytyjskich konsultacji międzyrządowych w Londynie. Równocześnie zaznaczył, że "jest wdzięczny pani premier, że w przypadku, gdyby cokolwiek (ws. brexitu) poszło nie tak (…) to również w takich okolicznościach dla Polaków, którzy mieszkają na Wyspach Brytyjskich, prawa, przywileje społeczne i wszelkie inne prawa są zagwarantowane na dotychczasowych zasadach".
Mateusz Morawiecki zaznaczył, że Theresa May zapewniła, iż Polacy na Wyspach Brytyjskich "mogą czuć się spokojnie, bezpiecznie z punktu widzenia swoich przywilejów społecznych, socjalnych, pod każdym innym względem".
Nam na tym bardzo zależało, ponieważ jest to rzeczywiście nasz obowiązek: dbałość o naszych obywateli, o ludzi którzy wyjechali z Polski - mówił szef polskiego rządu.
Cieszę się, że znaleźli oni tutaj swój drugi dom. Aczkolwiek powiedziałem pani premier, że mamy najniższe w naszej historii bezrobocie. Zapraszamy wszystkich Polaków z powrotem do kraju, ale oczywiście szanujemy wszystkie indywidualne decyzje ludzi dotyczące ich drogi życiowej - zaznaczył Morawiecki.
Podkreślił również, że wielokrotnie w ciągu ostatniego roku poruszał w rozmowach z szefową brytyjskiego rządu temat praw Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii. Zaznaczył, że temat "jest ujęty, uregulowany" w umowie o zasadach wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, która została podpisana na szczycie unijnym pod koniec listopada.
Też jestem wdzięczny pani premier, że w przypadku gdyby cokolwiek poszło nie tak - bo obie strony muszą szykować zawsze ten scenariusz B, jak to sobie mówimy - to również w takich okolicznościach dla Polaków, którzy mieszkają na Wyspach Brytyjskich, prawa, przywileje społeczne i wszelkie inne prawa są zagwarantowane na dotychczasowych zasadach - mówił szef polskiego rządu.
Można mieć pewność, co do jasności relacji w ramach porządku związanego z prawem ubezpieczeń społecznych i wszelkimi innymi regulacjami brytyjskimi w obu scenariuszach - mamy wszakże nadzieję, że będzie (obowiązywało) to porozumienie, ta umowa, która została wynegocjowana i przyjęta - dodał.
Odnosząc się do umowy regulującej warunki brexitu, Morawiecki mówił, że "stanowi ona o pewnych możliwościach szybkiego wynegocjowania nowych, bezprecedensowych relacji handlowych, w obszarze polityki zagranicznej, w obszarze spraw związanych z bezpieczeństwem".
Według polskiego premiera, umowa "daje obu stronom gwarancję, a nawet zobowiązuje je do tego", by wypracowały rozwiązania optymalne dla obu stron, "czyli obywateli mieszkających w różnych krajach członkowskich UE i obywateli brytyjskich".
Pokazujemy, że na tym etapie to, co w sposób pragmatyczny, elastyczny, kreatywny zostało wypracowane przez Unię Europejską, zespół negocjujący i panią premier, jest najlepszym możliwym rozwiązaniem, które określa szybki harmonogram, szybką ścieżkę dojścia do wypracowania bezprecedensowych relacji gospodarczych, handlowych, inwestycyjnych, w obszarze bezpieczeństwa czy polityki zagranicznej - stwierdził szef polskiego rządu.
Również brytyjska premier Theresa May zapewniała na wspólnej z Morawieckim konferencji prasowej, że Londyn chce chronić prawa Polaków na Wyspach.
Chcemy chronić prawa obywateli polskich również w przypadku brexitu bez porozumienia. Chcemy podkreślić naszą gościnność i chęć pozostawienia Polaków w Wielkiej Brytanii. Nasze stosunki są nadal bardzo ważne, chcemy współpracować z Polską - mówiła.
Chcemy podkreślać znaczenie polskiej społeczności w Wielkiej Brytanii, która osiedliła się w Wielkiej Brytanii w liczbie jednego miliona. Również bardzo wielka liczba Brytyjczyków odwiedza corocznie Polskę - zaznaczyła szefowa brytyjskiego rządu.
Odniosła się również do przyszłości Brytyjczyków mieszkających na stałe na kontynencie, jeśli nie zostanie podpisane porozumienie dotyczące brexitu.
Premier Morawiecki również powiedział, że Brytyjczycy w Polsce będą mieli zachowane swoje prawa i władze polskie będą tych praw przestrzegać - zaznaczyła.
Podkreśliła, że Wielka Brytania i Polska są "kluczowymi sojusznikami strategicznymi", i zapowiedziała kontynuację współpracy militarnej m.in. na akwenie bałtyckim.
Chcemy współpracować w zakresie systemów obrony przeciwlotniczej. Nasze agencje wywiadowcze będą również współdzieliły się informacjami w celu przeciwdziałania terroryzmowi - podkreśliła May.
Wyraziła przy tym niepokój związany z działaniami Rosji "podkopującymi bezpieczeństwo europejskie".
Te działania, które podjęła Rosja, są nie do przyjęcia. Chcemy bronić naszej demokracji poprzez doroczne konsultacje, również w kwestii działań Rosji, zacieśniając współpracę między naszymi agencjami obronnymi - podkreśliła brytyjska premier.
Zapowiedziała ponadto, że jej kraj zamierza zacieśnić współpracę gospodarczą z Polską.
Opracowanie: