Amerykańska firma farmaceutyczna Moderna zatrudniła byłego agenta FBI, żeby śledził sławne osoby krytykujące szczepienia - m.in. Elona Muska, serbskiego tenisistę Novaka Djokovića czy aktora Russella Branda - podał dziennik "New York Post".

REKLAMA

Zatrudniona przez firmę osoba miała "śledzić nastroje antyszczepionkowe". Do objęcia tymi działaniami Djokovića doszło po tym, gdy serbska legenda tenisa nie została dopuszczona do udziału w turniejach US Open w 2021 i 2022 r. ze względu na odmowę przyjęcia szczepionki przeciwko Covid-19.

Elon Musk, dyrektor generalny firmy Tesla, został oznaczony przez Modernę jako osoba "wysokiego ryzyka" po tym, gdy zamieścił na swojej platformie społecznościowej X nagranie, w którym kwestionował, czy szczepionka przeciwko Covid-19 jest w "100 proc. skuteczna".

Russell Brand stał się przedmiotem wewnętrznego raportu Moderny, kiedy w jednym z popularnych podcastów przytoczono go jako przykład osoby "o przekonaniach antyszczepionkowych". W raporcie Moderny wspomniano o filmie przedstawiającym Branda krytykującego firmy farmaceutyczne za osiąganie "1000 dolarów zysku co sekundę" podczas pandemii - podał amerykański dziennik.

Zdaniem dziennikarzy dział "dezinformacji" Moderny znajduje się poza działem globalnego wywiadu firmy, na którego czele stoi Nikki Rutman, była analityk FBI, która przepracowała w tym biurze 20 lat. Według doniesień dziennika dział jest odpowiedzialny za monitorowanie wiadomości i serwisów internetowych pod kątem informacji na temat sceptycyzmu wobec szczepionek.