Pierwsze poważne zadanie załogi promu Discovery - astronauci dokonają inspekcji kadłuba statku, po tym jak w czasie wczorajszego startu z zewnętrznego zbiornika paliwa odpadło kilka kawałków izolacji. NASA twierdzi, że taki incydent był do przewidzenia i nie stanowi on niebezpieczeństwa dla promu.
Trzy lata temu oderwany od zbiornika prawie kilogramowy kawałek izolacji uszkodził kadłub Columbii, co spowodowało katastrofę i śmierć siedmiu astronautów. Po tragedii NASA wydała prawie półtora miliarda dolarów na reperacje i poprawę bezpieczeństwa.