Czytelnictwo i oglądalność niemal wszystkich mediów w USA znacznie spadły w tym roku po odejściu z Białego Domu Donalda Trumpa - wynika z analizy portalu Axios. Największy spadek odnotowały media o profilu prawicowym.

REKLAMA

Cytowane przez portal dane pokazują, że odejście Trumpa ze stanowiska prezydenta najbardziej dotknęło skrajnie ideologiczne media, które opierają się głównie kontrowersjach.

Prawicowe media w tarapatach

Zgromadzone przez ośrodek Comscore statystyki wejść na strony i aplikacje mediów prawicowych takich jak Newsmax i portal The Federalist spadły średnio o 44 proc. w pierwszych czterech miesiącach rządów Joe Bidena w porównaniu do ostatnich miesięcy prezydentury Trumpa. W przypadku najbardziej wpływowego konserwatywnego medium - telewizji Fox News, spadek wyniósł 22 proc.

Tymczasem najbardziej lewicowe ośrodki takie jak Raw Story i Mother Jones zaliczyły łącznie spadek o 27 procent.

Relatywnie najmniej straciły natomiast największe media głównego nurtu. Statystyki wejść na strony "New York Timesa", "Wall Street Journal" i agencji Reutera spadły średnio o 18 proc.

Na pogarszające się wyniki czytelnictwa mediów wskazywał w sobotę podczas swojego pierwszego powyborczego wiecu były prezydent Trump, odnotowując liczną obecność dziennikarzy. Zobaczcie, ile ich tu jest. Nienawidzą mnie, ale tęsknią. Tęskniliście za mną? Tęsknili! Ich wyniki idą w diabły - mówił.

Przyczyny spadku

Jak zauważył w rozmowie z Axios prof. Rodney Benson, medioznawca z Uniwersytetu Nowojorskiego, dynamika zmian przeczy dotychczasowym trendom, kiedy na zmianie władzy najbardziej korzystały media opozycyjne wobec nowego prezydenta. Tym razem jest inaczej. Według Bensona, może to mieć związek z wydaleniem Trumpa z największych mediów społecznościowych oraz mniejszą liczbą kontrowersji generowanych przez nową administrację.

Podane statystyki nie stanowią jednak pełnego obrazu zmian na rynku medialnym. Mimo spadku ruchu w internecie dla większości portali, szybko rozwijają się radiowe słuchowiska i podcasty prawicowych publicystów.