W czasach, gdy niektórzy kwestionują teorię ewolucji i nie chcą słyszeć o tym, że człowiek mógł pochodzić od małpy, najnowsze prace naukowe przynoszą kolejne dowody na podobieństwa w zachowaniu małp i ludzi. Tym razem chodzi o podobne umiejętności podlizywania się.
Naukowcy od dawna zadawali sobie pytanie, co skłania małpy do spędzania długich godzin na czyszczeniu futra innych osobników. Wydawało się, że być może czynią to na zasadzie wzajemnej przysługi – ja tobie, a ty mnie. Okazało się jednak, że przyczyna jest zupełnie inna.
Pawiany czy makaki czyszczą futra osobników, które są wyżej w hierarchii stada i nie czynią tego wyłącznie z sympatii. Dokładna analiza szeregu badań zachowań tych małp wskazuje na to, że czyszczenie futra ważniejszej małpy to najlepszy sposób zapewnienie sobie jej poparcia w sporach o pożywienie, czy miejsce w stadzie. Ot taka małpia forma znanego nam zwyczaju oferowania szefom kawy.