Jednych szokuje, innych zachwyca, ale ze sceny schodzić nie zamierza. 80-letnia Tempest Storm jest prawdopodobnie najstarszą na świecie, aktywną zawodowo striptizerką! W Stanach Zjednoczonych występuje od ponad 50 lat. Jej wdzięki podziwiali najbardziej znani mężczyźni świata.
Sama pani Tempest ostatnio jednak narzeka. Głównie na reżyserów i mężczyzn oglądających pokazy, którzy na przestrzeni 50 lat jej estradowej kariery stali się bardzo niecierpliwi. Kiedy jej show oglądali w przeszłości Elvis Presley czy Frank Sinatra, występy trwały długo i były eleganckie, dostojne, można powiedzieć z klasą. Teraz jednak wszyscy domagają się szybkiego efektu i jej zdaniem, niszczą tym samym artystyczną wartość rozbieranego tańca.
Tempest nie poddaje się jednak, walczy o swój czas i swoje miejsce na scenie. Zwłaszcza, że jak mówi, poza tym, że ma liczne grono fanów, jest też inspiracją dla młodych tancerek. I dlatego mimo 80 lat, nie zamierza na razie ściągać z szyi swojego boa z piór.