Po rezygnacji kanclerza Karla Nehammera rosną szanse lidera Austriackiej Partii Wolności (FPOe) Herberta Kickla na objęcie urzędu kanclerza. Nowy lider Austriackiej Partii Ludowej (OeVP) Christian Stocker oświadczył w niedzielę, że spodziewa się, iż Kickl otrzyma misję stworzenia rządu. Prezydent Austrii Alexander Van der Bellen poinformował w niedzielę, że na poniedziałkowe przedpołudnie zaprosił go na spotkanie.
We wrześniu ubiegłego roku - według oficjalnych wyników - wybory parlamentarne w Austrii wygrała nacjonalistyczna, antyunijna Wolnościowa Partia Austrii. Zdobyła 28,8 proc. głosów. Do Rady Narodowej wejdzie pięć ugrupowań. Frekwencja wyborcza wyniosła 78 proc.
Swoją porażkę w wyborach uznał dotychczasowy kanclerz Karl Nehammer z konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej (OeVP). Niestety nie udało nam się zająć pierwszego miejsca - przyznał w czasie wieczoru wyborczego.
W najbliższych dniach zrezygnuję ze stanowiska kanclerza i lidera Austriackiej Partii Ludowej i umożliwię spokojną zmianę - powiedział Nehammer w oświadczeniu wideo opublikowanym w sobotę na platformie X, po rozmowach z socjaldemokratami.
Wir haben lange und redlich verhandelt. In wesentlichen Punkten ist mit der SP keine Einigung mglich. Die Volkspartei steht zu ihren Versprechen: Wir werden leistungs- und wirtschaftsfeindlichen Manahmen oder neuen Steuern nicht zustimmen. Daher beenden wir die Verhandlungen... pic.twitter.com/evKgQbtTwq
karlnehammerJanuary 4, 2025
Teraz sytuacja się zmieniła. Nehammera nie ma. Głosy w Partii Ludowej wykluczające współpracę z FPOe pod przewodnictwem Herberta Kickla znacznie ucichły - oświadczył nieco wcześniej prezydent Austrii Alexander Van der Bellen.
Christian Stocker, nowy lider Austriackiej Partii Ludowej (OeVP), zadeklarował ze swej strony, że oczekuje, iż Kickl otrzyma misję stworzenia rządu, a ludowcy są gotowi przystąpić do rozmów w tej sprawie, jeśli zostaną do nich zaproszeni.
Prezydent Austrii Alexander Van der Bellen poinformował w niedzielę, że na poniedziałkowe przedpołudnie zaprosił Kickla na spotkanie.
Jednocześnie prezydent zapowiedział, że Karol Nehammer pozostanie na stanowisku kanclerza do czasu uporządkowanego przekazania władzy.