W więzieniach na Kubie przebywa około 1050 przeciwników władz w Hawanie - wynika z najnowszego raportu organizacji Prisoners Defenders. To prawie ośmiokrotnie więcej niż w lutym 2021 r.
Ze sprawozdania organizacji praw człowieka Prisoners Defenders, na które powołują się niezależne kubańskie media oraz hiszpańska agencja Europa Press, wynika, że przed rokiem w zakładach karnych na Kubie znajdowało się niewiele ponad 130 przeciwników władz.
"Precyzyjne określenie liczby (osób uwięzionych z powodów politycznych - przyp. red.) jest obecnie niemożliwe" - podkreśliła organizacja.
Autorzy raportu twierdzą, że wśród dotychczas skazanych 932 więźniów politycznych, 794 osoby to uczestnicy antyrządowych manifestacji zapoczątkowanych na wyspie w lipcu 2021 roku. Wśród nich znajduje się 120 kobiet.
Niezależne kubańskie portale 14ymedio oraz CiberCuba przypominają o represjach, które w ostatnich dniach dotknęły także niektóre rodziny i przyjaciół uwięzionych. Zostali oni zatrzymani za udział w manifestacjach pod budynkami sądów w czasie, kiedy sądzono tam ich bliskich.
Antyrządowe marsze i wiece na Kubie rozpoczęły się 11 lipca 2021 r. w kilkuset miejscach na wyspie. Ich uczestnicy domagali się od władz w Hawanie podjęcia walki z narastającą w kraju biedą, a także z niedoborami żywności i leków.