Sławna Wieża Eiffla i inne paryskie zabytki będą wieczorem krócej oświetlane niż dotąd - z powodu kryzysu energetycznego. Zakłada to plan oszczędzania energii, który ogłosiły władze francuskiej stolicy.

REKLAMA

Dotąd Wieża Eiffla oświetlana była codziennie do godziny pierwszej w nocy. Od 23 września 336 podświetlających ją reflektorów będzie wyłączanych już o godzinie 23:45 - czyli w momencie, kiedy zabytek opuszczają ostatni zwiedzający.

Pozostałe zabytkowe gmachy, które znajdują się w gestii władz miejskich Paryża - w tym ratusz i Muzeum Sztuki Nowoczesnej - pogrążone zostaną każdego dnia w mroku już o godzinie 22:00.

Obserwatorzy ironizują, że stołeczne zabytki po prostu będą wcześniej "chodzić spać". Część francuskich komentatorów zaczyna się jednak obawiać, że z powodu kryzysu energetycznego Paryż przestanie być nazywany "miastem świateł".

Stołeczny plan oszczędzania energii nie dotyczy jednak tylko podświetlania zabytków. Tej zimy temperatura we wszystkich lokalach publicznych - za wyjątkiem żłobków i domów spokojnej starości - obniżona zostanie o jeden stopień Celsjusza, z 19 stopni do 18 stopni. W nocy temperatura nie będzie tam przekraczać 12 stopni Celsjusza. Korytarze w gmachach publicznych w ogóle nie będą ogrzewane.

Obniżona zostanie też temperatura wody w miejskich basenach.